prof. dr hab. n med. Wioletta Barańska-Rybak o stosowaniu wypełniaczy na bazie kwasu hialuronowego i odpowiedniej pielęgnacji domowej
specjalista dermatolog – wenerolog z Kliniki Dermatologii, Wenerologii i Alergologii Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.
Jak wybrać najlepszy kwas hialuronowy?
Rodzaj produktów z kwasem hialuronowym dopasowuje się oczywiście do problemów skóry pacjenta. Jeżeli ta jest tylko odwodniona i przesuszona, bez wyraźnych oznak starzenia, takich jak zmarszczki, lipoatrofia, zwiotczenie, to wystarczą preparaty do mezoterapii na bazie niesieciowanego kwasu hialuronowego. W przypadku spadku objętości tkanek w centralnej części twarzy, głębokich bruzd nosowo-wargowych czy tzw. „zmarszczek marionetki” bądź modelowania owalu twarzy, preferowane będą produkty na bazie sieciowanego kwasu hialuronowego podawanego igłą lub kaniulą.
Dlaczego warto łączyć zabiegi medycyny estetycznej z dermokosmetykami?
Te zabiegi warto łączyć z dermokosmetykami z prostej przyczyny: dermokosmetyki działają na poziomie naskórka, a preparaty podawane w formie iniekcji – głębiej, w obrębie skóry właściwej i tkanki podskórnej. Wybór dermokosmetyków zależy też od celu, jaki chcemy osiągnąć. Jeżeli jest to zwiększenie gęstości i napięcia skóry idealnie sprawdzają się te z witaminą C, retinolem, DMAE, madekasozydem. Silne działanie antyoksydacyjne mają kwas ferulowy, dimetylosulfotlenek (SOD). Przebarwienia zredukują: arbutyna, kwas kojowy czy azelainowy. Żeby zmniejszyć rumień wskazane jest stosowanie rutyny, niacynamidu czy kwasu azelainowego. Substancją którą można ocenić mianem orkiestry symfonicznej dla skóry jest witamina C, stymuluje ona produkcję zarówno kolagenu, jak i elastyny, działa przeciwko wolnym rodnikom, rozjaśnia przebarwienia. Nieoceniony jest też retinol który zagęszcza skórę, reguluje procesy rogowacenia oraz redukuje przebarwienia. Efekty takiej terapii łączonej są już widoczne po 6 tygodniach
Stymulator tkankowy – nowoczesna mezoterapia idealna gdy pacjenci chcą wyglądać naturalnie
W medycynie estetycznej jak w każdej innej branży ważny jest rozwój, podążanie za zdobyczami nauki. Coraz to pojawiają się nowe urządzenia, terapie, preparaty, które uzupełniają, zastępują lub znajdują swoje nowe miejsce pośród już istniejących. Jednak na przestrzeni ostatnich lat niezmienne zostaje holistyczne podejście do pacjenta oraz moda na naturalność, delikatność, zdrowy wypoczęty wygląd. Duże usta, pyzate, napompowane policzki, twarz pozbawiona wszelkiej mimiki to przeszłość. Takie podejście wpływa nie tylko na jakość terapii, jej efektywność, ale przede wszystkim popularność poszczególnych zabiegów. Bo pacjenci chcą wyglądać naturalnie, świeżo po prostu atrakcyjnie, a nie być karykaturą samych siebie. Chcą by efekty zabiegów były przewidywalne a czas rekonwalescencji jak najkrótszy.