Zaburzone widzenie własnego ciała, czyli dysmorfofobia, to coraz częściej diagnozowane zaburzenie psychiczne. Jak się okazuje, bardzo często dotyczy ono nie tylko wyglądu skóry czy rysów twarzy, ale także włosów. Czym się objawia?
Martyna Pobuta o dysmorfofobii
psycholog i trycholog z Instytutu Trychologii
Problemy z włosami obniżają samoocenę
Piękne, zdrowe i lśniące włosy to bardzo ważny atrybut kobiecości, jednak nie każda Polka może się nimi pochwalić. Większość kobiet w naszym kraju ma włosy typu słowiańskiego, które są raczej cienkie i delikatne. Łatwo ulegają zniszczeniu w wyniku zabiegów stylizacyjnych czy koloryzacji, często brakuje im także objętości. Jak wynika z badania przeprowadzonego przez Instytut Trychologii, co druga Polka przyznaje, że problemy z włosami przekładają się na jej gorsze samopoczucie, a 23% kobiet twierdzi, że tracąc włosy czują się mniej atrakcyjnie. Dla 10% kobiet problemy z włosami są powodem utraty pewności siebie w kontaktach personalnych, a 7% respondentek uważa, że traci na tym ich wizerunek w życiu zawodowym i prywatnym. Te wyniki nie napawają optymizmem, zwłaszcza wobec coraz bardziej powszechnego występowania zaburzenia psychicznego nazywanego dysmorfofobią.
Czym jest dysmorfofobia
W ostatnim czasie coraz więcej się mówi o dysmorfofobii, zaburzeniu, które polega na nieprzystającym do rzeczywistości negatywnym postrzeganiu własnego ciała. Osoby dotknięte tym obsesyjno-kompulsywnym zaburzeniem wyolbrzymiają każdy nawet najmniejszy defekt swojego ciała, często też nieistniejący, i ponad miarę dążą do jego usunięcia. Jak pokazują badania zachorowalność na BDD (z ang. Body Dysmorphic Disorder) może sięgać około 3% populacji między szesnastym a trzydziestym rokiem życia. W Polsce zaburzenie jest jeszcze mało znane i nie ma jeszcze szczegółowych badań na ten temat.
Z czego wynika zaburzenie dysmorfofobii
O tym, jak bardzo jest to nasilony problem, wiedzą przede wszystkim lekarze medycyny estetycznej, do których zgłaszają się pacjentki chcące wykonać zabiegi drastycznie zmieniające ich naturalny wygląd, a także osoby zajmujące się włosami, trychologowie i fryzjerzy.
„Z każdej strony dostajemy codziennie setki komunikatów jak powinniśmy wyglądać, jakie trendy obecnie panują w modzie, jakie powinny być idealne proporcje ciała. Większość z nas marzy o wysportowanej sylwetce, pięknej alabastrowej skórze, lśniących włosach oraz uśmiechu niczym z Hollywood. Jednak odbierając dziennie taką ilość sygnałów odnośnie wyglądu zaczynamy koncentrować się na mankamentach własnego ciała. – mówi Martyna Pobuta, psycholog i trycholog z Instytutu Trychologii.
Jak często dysmorfofobia dotyczy włosów?
Badania przeprowadzone pod kierownictwem dr Katharine Philips na ponad pięciuset chorych cierpiących na to zaburzenie pokazują, w jakich częściach ciała najczęściej doszukują się wyolbrzymionych defektów. Na pierwszym miejscu znalazła się skóra, aż 73% chorych wskazało ją jako obiekt swoich problemów z postrzeganiem własnego wyglądu. Zwłaszcza zmiany trądzikowe potęgowały negatywne postrzeganie swojej twarzy i caiła. Dla wielu osób może być zaskoczeniem fakt, że na drugim miejscu znalazły się włosy – wskazało je aż 50% przebadanych osób.
„Włosy, jak potwierdziły wyniki badania również mogą, zaraz po skórze być przyczyną niezadowolenia z naszego wyglądu zewnętrznego i przyczyniać się do zaburzeń dysmorficznych. Osoby biorące udział w badaniu naszego Instytutu skarżyły się na brak odpowiedniej gęstości włosów, wypadanie oraz przerzedzenia – komentuje Martyna Pobuta, psycholog i trycholog z Instytutu Trychologii.
* W tekście wykorzystano fragmenty materiału prasowego Instytutu Trychologii oraz dane z badania przeprowadzonego pod kierownictwem dr Katharine Philips (źródło: Katherine A. Phillips, The broken mirror: understanding and treating body dysmorphic disorder. Oxford: Oxford University Press,2005 ) oraz fragment badania „Polka u trychologa” zrealizowanego przez Instytut Trychologii.
Współtworzą i kierują największą placówką chirurgii plastycznej w Polsce zarówno pod kątem przychodów, jak i liczby zatrudnionych chirurgów. Daria i Michał Charytonowicz mimo młodego wieku mogą się …