Coraz więcej osób obserwuje u siebie problemy z włosami, więc trychologowie mają pełne ręce roboty. Jedną z najczęstszych przyczyn wizyt pacjentów w gabinetach trychologicznych jest nadmierne wypadanie włosów. Kiedy mamy do czynienia ze zwykłym lękiem przed wyłysieniem, a kiedy staje się on falakrofobią?
Anna Mackojć
trycholog, założycielka Instytutu Trychologicznego w Warszawie
Falakrofobia i inne fobie związane z wyglądem
Specjaliści oceniają, że od 7 do 9 procent ludzi cierpi na jakąś fobię – która może u nich występować w różnym nasileniu. Era social mediów sprawiła, że coraz więcej osób koncentruje się na swoim wyglądzie i wiele wysiłku wkłada w to, by był on coraz bardziej doskonały. A to pociąga za sobą konsekwencje – u części osób pojawiają się kolejne zaburzenia w postrzeganiu swojego ciała (dysmorfofobia) i jest przyczyną upowszechniania się kolejnych rodzajów fobii. Jedną z nich jest na przykład rytifobia, czyli chorobliwy lęk przed starzeniem się i zmarszczkami. Kolejną – falakrofobia.
Czym jest falakrofobia?
Fobię jako taką możemy zdefiniować jako uporczywy lęk, który towarzyszy nam w obiektywnie bezpiecznej sytuacji, jest on jednak dla nas na tyle duży, że utrudnia normalne funkcjonowanie w życiu. Falakrofobia to przesadny lęk przed łysieniem:
Cierpią na nią osoby, którym przeszkadza w funkcjonowaniu sama myśl o utracie włosów.
Ten strach może występować nawet u osób z obfitymi włosami i bez oznak, że nastąpi wypadanie.
Osobom zmagającym się z tą fobią towarzyszy ciągłe przewrażliwienie na punkcie swoich włosów, nadmierne dbanie o ich stan oraz stały niepokój.
Co dla osoby z falakrofobią może zrobić trycholog?
– Dla osób, które są świadome występowania u siebie falakrofobii, pomocne mogą być oprócz konsultacji psychologicznych także profilaktyczne wizyty u trychologa. Specjalista może systematycznie oceniać bieżącą kondycję włosów realizując badanie fizykalne oraz badanie trichoskopowe. Może to pozytywnie wpłynąć na zmniejszenie obaw przed łysieniem, gdy specjalista pokaże nam podczas badania trichoskopowego kondycję skóry, gęstość włosów i grubość włosów, jakość cebulki włosa oraz udzieli wskazówek jak wzmacniać i kompleksowa dbać o włosy. Wykluczy ewentualne nieprawidłowości, a w razie niepokojących sygnałów dotyczących skóry głowy i włosów, zarekomenduje indywidualną terapię. Wizyty trychologiczne można i warto wykonywać profilaktycznie, podobnie jak stomatologiczne – wyjaśnia Anna Mackojć z Instytutu Trychologii.
Lęk przed osobami łysymi
Nie tylko lęk przed stałą utratą włosów może wywoływać ataki paniki, ale także sam widok osoby łysej. To zaburzenie nazywa się peladofobia. Lęk przed osobami łysymi dotyka zarówno zarówno kobiety, jak i mężczyzn. Osoby cierpiące na peladofobię mierzą się ze strachem (a nawet wstrętem) przed osobami pozbawionymi włosów. Irracjonalny lęk może pojawiać się zarówno w stosunku do osób dorosłych, jak również niemowląt, którym nie zdążyły jeszcze urosnąć włosy.
W przypadku falakrofobii czy peladofobii objawy są podobne jak w przypadku innych fobii, może pojawiać się pocenie, kołatanie serca czy podwyższone ciśnienie. Występuje także natłok myśli na temat sytuacji i unikanie jej za wszelką cenę.
* W artykule wykorzystano fragmenty materiałów prasowych Instytutu Trychologii.
Lipofilowa struktura melatoniny umożliwia jej łatwą penetrację warstwy rogowej naskórka. Dzięki temu jest odpowiednią terapią miejscową. Dr Bartosz Pawlikowski o melatoninie specjalista dermatolog-wenerolog Kilka badań …
Szacuje się, że problem nadmiernego wypadania włosów dotyczy co trzeciego mężczyzny w wieku 25-45 lat, a po 50. roku życia nawet połowy męskiej populacji. Nie …