fbpx

Zabiegi, których nie warto robić na własną rękę (DRASTYCZNE ZDJĘCIA!)

Autor Magdalena Błaszczak
zabiegi-ktorych-nie-warto-robic-na-wlasna-reke-medycyna

Influencerki i TikTokerki starają się wyznaczać trendy również w medycynie estetycznej. Niestety coraz częściej wykonują zabiegi samodzielnie. Aby zyskać na popularności ryzykują zdrowiem i trwałym oszpeceniem.

dr-dominik-kalinowski

Dr Dominik Kalinowski o niebezpiecznych zabiegach TikTokerek

Lekarz stomatolog, specjalista medycyny estetycznej

Zabiegi, których nie warto robić na własną rękę

W sieci krąży wiele filmików należących do modnego nurtu #DYI („do it yourself”). Niestety część z nich dotyczy zabiegów medycyny estetycznej. Wśród nich można znaleźć nagrania ze szczegółowym (najczęściej nieprawidłowym) instruktażem iniekcji z kwasem hialuronowym. Dotyczą najczęściej powiększania ust oraz wolumetrii twarzy. Młode dziewczyny przeprowadzają je we wnętrzach własnych łazienek, w zupełnie niesterylnych warunkach. Oprócz najgorszych powikłań, ryzykują też tymi, które nie zagrażają co prawda życiu, ale szpecą na długo. Chodzi głównie o biofilm oraz wszelkie zakażenia. Te z kolei często powodują  trwałe blizny i przebarwienia.

Zabiegi, których nie warto wykonywać na własną rękę – przypadek Tilly Whitfeld

  • 21-letnia była uczestniczka programu Big Brother postanowiła zainspirować się TikTokerką i wytatuować sobie modne piegi.
  • Zakupiła atrament na eBay.
  • Wykonała tatuaż postępując zgodnie z instrukcjami z Tik Toka. Użyła do tego kilku igieł do szycia sklejonych taśmą klejącą.
  • Niestety nakłucia nie chciały się goić. Na twarzy powstał ogromny obrzęk, który zasłonił jej pole widzenia na jedno oko.
  • Zabieg zakończył się powstaniem głębokich owrzodzeń.
  • Celebrytka trafiła do szpitala z powodu infekcji oraz obrzęku.
  • Tilly ujawniła, że wydała 12 000 dolarów na wizyty lekarskie i leczenie.
  • Okazało się, że laser do usuwania tatuażu nie jest w stanie usunąć tego atramentu.
  • Owrzodzenia wyleczyły się, na twarzy nie ma też blizn. Pozostały jednak przebarwienia, które Tilly musi ukrywać grubą warstwą makijażu.
  • Celebrytka opublikowała swoje zdjęcia na Instagramie i ostrzegła inne kobiety: „Proszę nie próbujcie żadnych zabiegów kosmetycznych „zrób to sam” ani „w domu”. (…) Zostaw to profesjonalistom.”

Zabiegi, których nie warto wykonywać na własną rękę – co było przyczyną infekcji i obrzęku Tilly Whitfeld

Jest wiele czynników, które mogły wpłynąć na powstanie tak głębokich ran:

  • nie zostały zachowane zasady dezynfekcji przed zabiegiem. Mógł być wykonany niedokładny demakijaż, skóra nie została odkażona,
  • brak sterylnych igieł,
  • w ogóle niedopuszczalne jest, aby stosować do przekłuwania skóry igieł, które nie są przeznaczone do iniekcji! Celebrytka przyznaje, że sięgnęła po zwykłe igły do szycia.
  • pigment do tatuażu mógł być słabej jakości. Mogło się okazać też, że jest zanieczyszczony. Stąd też może wynikać problem z usunięciem go ze skóry. 

Jak widać celebrytka wydała na leczenie kilka razy więcej, niż wydałaby na zabieg tatuażu piegów w profesjonalnym salonie. Dodatkowo do końca życia będzie ukrywała przebarwienia pod grubą warstwą korektora.  W tym filmiku gwiazda usuwa makijaż z policzka, aby pokazać jak wyglądają obecnie sine przebarwienia, które miały być uroczymi piegami. 

Źródło: tiktok.com/ZM8GYA9xk/

Zostaw komentarz

CZYTAJ TAKŻE

Jak starzeją się gwiazdy?

Celebrytki nie narzekają na stan konta, mogą więc korzystać z pełnej oferty zabiegów medycyny estetycznej. Niestety czasem mają skłonność do przesady w odmładzaniu się. Bywa też, że trafiają w niewłaściwe ręce. Ich metamorfozy nieustannie zaskakują. 

Niniejszy przekaz ma charakter niepromocyjny, nie zawiera elementów wartościujących, wykraczających poza obiektywną informację i ma wyłącznie na celu podniesienie świadomości społecznej i poczucia odpowiedzialności na temat zabiegów medycyny estetycznej.

POLECANE ARTYKUŁY

Strona korzysta z plików cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce. Polityka prywatności Akceptuję Polityka Prywatności

Polityka Prywatności
Serwis internetowy www.estetyczny-portal.pl przeznaczony jest dla profesjonalistów, osób posiadających wykształcenie w zakresie medycyny estetycznej oraz dla przedsiębiorców zainteresowanych produktami medycyny estetycznej w związku z prowadzoną działalnością gospodarczą. Przechodząc do serwisu www.estetyczny-portal.pl oświadczam, że Jestem świadoma/świadomy, że treści na stronie przeznaczone są wyłącznie dla profesjonalistów, oraz jestem osobą posiadającą wykształcenie w dziedzinie medycyny estetycznej tj.: lekarzem, pielęgniarką, położną, kosmetologiem, farmaceutą, felczerem, ratownikiem medycznym, lub jestem przedsiębiorcą zainteresowanym medycyną estetyczną w ramach prowadzonej działalności gospodarczej.