Jest bezpieczną substancją, stosowaną w medycynie estetycznej już od ponad 20 lat. Jej podstawowa funkcja to porażanie mięśni mimicznych, co skutkuje likwidacją zmarszczek i prewencją powstawania nowych. Nieumiejętnie podana może jednak dać bardzo dokuczliwe powikłania.

dr n. med i n. o zdr. Monika Anita Maciejewska o toksynie botulinowej
certyfikowany lekarz Amerykańskiej Akademii Medycyny Estetycznej,
specjalista otolaryngologii – chirurgii głowy i szyi
Jaki niekorzystny wpływ może mieć toksyna botulinowa na wygląd ust?
– Podczas leczenia z zastosowaniem toksyny botulinowej może dojść do obniżenia wargi górnej i asymetrii.
– Jest to rzadkie powikłanie, obserwowane, gdy toksyna jest wstrzykiwana poniżej górnego brzegu łuku jarzmowego lub zbyt nisko wzdłuż ścian bocznych nosa.
– Przez to dyfunduje do mięśni unoszących wargę górną, tj. do dźwigacza wargi górnej, skrzydełka nosa i dźwigacza wargi górnej.
– Prowadzi to do asymetrii i opadania wargi górnej, a nawet trudności w mówieniu i jedzeniu.
Wpływ toksyny botulinowej na aparat mowy
Zbyt duża dawka toksyny może spowodować wiele różnych niekorzystnych zmian funkcjonalnych, na przykład:
– niezdolność do tworzenia określonych liter,
niezdolność wypowiadania różnych dźwięków,
– trudność z wypowiadaniem różnych słów,
– upośledzenia zamykania ust ;
– w konsekwencji może to prowadzić do trudności z utrzymaniem płynów w jamie ustnej i ślinotoku.
Peptydy rozkurczające – czy mają szansę zastąpić botoks?
Naukowcy wciąż poszukują nowych substancji, których efekt działania będzie zbliżony do toksyny botulinowej. Jednym z odkryć ostatnich lat są peptydy rozkurczające (neuropeptydy), do których należą m.in.: argirelina, adenoksyna, SYN-AKE. Jakie preparaty z tymi składnikami są godne polecenia?