Hormonalna terapia zastępcza wzbudziła entuzjazm społeczności naukowej jako alternatywa przeciwstarzeniowa oraz uzupełnienie terapii z zakresu medycyny estetycznej.
Dr Bartosz Pawlikowski o hormonalnej terapii zastępczej
dermatolog-wenerolog, lekarz medycyny estetycznej
Dlaczego HTZ wzbudziła niechęć lekarzy?
Dyskusja na temat hormonalnej terapii zastępczej (HTZ) wymaga przeglądu badań, które ukształtowały trendy w przepisywaniu HTZ i społeczne postrzeganie HTZ. W 1993 roku Women’s Health Initiative (WHI), szeroko zakrojone badanie kliniczne zainicjowane przez amerykańskie National Institutes of Health (NIH), rozpoczęło badanie kobiet stosujących doustną HTZ (0,625 mg/d sprzężonego estrogenu końskiego [CEE]) lub złożonej HTZ (2,5 mg/d octanu medroksyprogesteronu i 0,625 mg/d CEE). W 2002 r. WHI przedwcześnie przerwało badanie po zgłoszeniu niewielkiego wzrostu ryzyka raka piersi, chorób serca, udaru mózgu i zakrzepicy. Szeroko publikowane informacje wywołały strach zarówno w środowisku medycznym, jak i w opinii publicznej. Ze względów bezpieczeństwa miliony kobiet wstrzymały HTZ, a lekarze zaprzestali leczenia.
Nowe badania nad HTZ
Po dalszej analizie wstępnych ustaleń WHI, zasadność tych wniosków została zakwestionowana. Krytycy zwrócili uwagę na kilka niedociągnięć w projekcie badania. Na przykład, badano tylko wysokodawkową, syntetyczną, doustną HTZ składającą się wyłącznie z estrogenu i złożoną HTZ zawierającą progestagen zamiast progesteronu. Większość kobiet w badaniu miała nadwagę (uznany czynnik ryzyka chorób serca i niektórych nowotworów), a średni wiek badanej wynosił 63 lata, znacznie więcej niż średni wiek menopauzy. Po zakończeniu przez WHI części badania obejmującego wyłącznie estrogeny, naukowcy odkryli korzystne trendy w zakresie ryzyka raka piersi i chorób serca, ale niewielki wzrost ryzyka udaru mózgu. Na przykład wśród kobiet, które przeszły wcześniej histerektomię, stosowanie wyłącznie estrogenowej HTZ wiązało się ze znacznie mniejszą częstością występowania i śmiertelnością z powodu raka piersi niż placebo. Badacze WHI opublikowali również dalszą analizę badania sugerującą, że ryzyko kilku schorzeń było wcześniej przeszacowane. Nowa analiza wykazała, że kobiety rozpoczynające HTZ w wieku od 50 do 59 lat nie wykazywały zwiększonego ryzyka chorób sercowo-naczyniowych. Po badaniu WHI w kilku badaniach opublikowano wyniki sprzeczne ze wstępnymi ustaleniami badania WHI. Duńskie badanie oceniające stosowanie HTZ po menopauzie u 1006 zdrowych kobiet wykazało, że kobiety, które rozpoczęły HTZ wkrótce po menopauzie, miały znacznie mniejsze ryzyko zawału mięśnia sercowego, niewydolności serca i śmiertelności. Ponadto badania wykazały, że wczesne rozpoczęcie HTZ u kobiet na początku menopauzy nie zwiększało ryzyka wystąpienia działań niepożądanych związanych z chorobami układu krążenia. Kilka badań obserwacyjnych i prób wykazało, że HTZ nie zwiększa ryzyka raka piersi.
W jaki sposób HTZ wpływa na skórę?
Wady badania WHI w połączeniu z korzystnymi wynikami kilku nowszych badań nad HTZ zmusiły nas do ponownego rozważenia obaw związanych z HTZ. Obecnie istnieją dowody na to, że HTZ może być bezpiecznie i skutecznie stosowana u kobiet po menopauzie.
Od dziesięcioleci dobrze udokumentowano, że HTZ odwraca oznaki starzenia się skóry. Wykazano, że HTZ zwiększa pulę kolagenu, elastyczność, unaczynienie, nawilżenie i grubość skóry, przyspiesza gojenie się ran i redukuje zmarszczki. Pierwsze wieloośrodkowe badanie retrospektywne National Health and Nutrition Examination Survey (NHANES I) z udziałem 3875 kobiet wykazało, że kobiety, które stosowały estrogen, rzadziej miały zmarszczki i starczą suchą skórę niż kobiety, które tego nie robiły. Wykazano, że 6-miesięczna HTZ, składająca się z walerianianu estradiolu w dawce 2 mg/dobę przez 21 dni i octanu cyproteronu w dawce 1 mg/dobę przez 10 dni, znacznie zwiększyła zawartość kolagenu w skórze w porównaniu z grupą kontrolną. Ponadto w randomizowanym, podwójnie zaślepionym badaniu, Sator i wsp. odkryli, że po 7 miesiącach HTZ z doustną kombinacją 2 mg 17𝛽-estradiolu/10 mg dydrogesteronu, elastyczność i grubość skóry znacznie wzrastają.
Wpływ HTZ na masę ciała
Wykazano, że oprócz korzystnego wpływu na skórę, HTZ wpływa korzystnie na skład ciała. W metaanalizie 107 randomizowanych badań kontrolnych obejmujących 33 315 kobiet po menopauzie badacze odkryli, że u kobiet bez cukrzycy zarówno doustny, jak i przezskórny estrogen z lub bez progesteronu, zwiększał beztłuszczową masę ciała i zmniejszał poziom tkanki tłuszczowej. Ponadto, w dwuletnim badaniu kontrolowanym placebo obejmującym 110 kobiet we wczesnym okresie pomenopauzalnym, zarówno doustne cykliczne połączenie walerianianu estradiolu i octanu cyproteronu, jak i przezskórne podanie 17𝛽- estradiolu uzupełnionego doustnym progesteronem w ciągu drugiego roku zapobiegał związanemu z wiekiem wzrostowi tkanki tłuszczowej obserwowanemu po menopauzie. W innym randomizowanym badaniu obejmującym 33 kobiety po menopauzie, kobiety leczone estradiolem w dawce 50 mg przez 2 lata miały znacznie zmniejszone obwody bioder i brzucha.
Jakie są nietypowe zastosowania toksyny botulinowej?
Toksyna botulinowa typu A zwana potocznie botoksem pojawiła się w medycynie w latach 70-tych. Jest to neurotoksyna, którą pozyskuje się z wyizolowanych oczyszczonych beztlenowych bakterii Clostridium botulinum. W nadmiernych dawkach substancja ta może być silnie trująca dla organizmu człowieka…
Jak wynika z danych publikowanych przez Amerykańskie Towarzystwo Chirurgii Plastycznej, liczba zabiegów z użyciem wypełniaczy…
Przypominają te stosowane do powiększania piersi, przy czym w okolicy pośladków używa się głównie implantów…