Jedną z najszybszych metod odświeżenia cery jest usunięcie z niej zrogowaciałego naskórka. Skutecznie i ekspresowo można zrobić to za pomocą mechanicznego peelingu. Obecnie zabiegi złuszczające są jeszcze bardziej łagodne dla skóry, również tej wrażliwej.
dr Justyna Bujnowicz-Szymczak
lekarz medycyny estetycznej, Klinika Medycyny Estetycznej i Kosmetologii JustSkin, Tomaszów Mazowiecki
Eksfoliacja – szybki sposób na poprawę wyglądu skóry
Coraz częściej pacjentki zgłaszają się do gabinetów medycyny estetycznej nie tylko w celu niwelowania mankamentów urody, ale także, by po prostu zadbać o siebie. Widać wyraźny wzrost zainteresowania zabiegami, których celem jest stymulowanie procesów regeneracji skóry i podtrzymanie dobrego wyglądu. Są jednak takie się sytuacje, w których kobieta chce w szybki sposób wygładzić skórę, wyrównać koloryt cery czy dodać jej blasku. Na wszystkie te potrzeby odpowiadają zabiegi złuszczające martwy naskórek w sposób mechaniczny.
Mikrodermabrazja – hit wśród zabiegów złuszczających
Takie głębokie oczyszczanie skóry znakomicie ją odświeży, ale również przygotuje do dalszych zabiegów pielęgnacyjnych. Wciąż jedną z najpopularniejszych metod była klasyczna mikrodermabrazja. Polega ona na eksfoliacji zrogowaciałych komórek naskórka pod wpływem strumienia mikrokryształów korundowych lub za pomocą głowic diamentowych. Metoda ta pozwala na stopniowe, kontrolowane, mechaniczne ścieranie naskórka warstwa po warstwie aż do pożądanego poziomu z uwzględnieniem indywidualnych potrzeb skóry. W rezultacie jest ona oczyszczona i odzyskuje blask. Warto dodać, że zabieg wykonywany jest bez warstwy poślizgowej, co może zwiększać ryzyko podrażnienia skóry i jej nadmiernego wysuszenia. W trakcie klasycznej mikrodermabrazji wykorzystywane są głowice wielorazowego użytku, co narzuca konieczność ich dokładnego sterylizowania, a brak odpowiedniego wyjałowienia może doprowadzić do powstania powikłań w postaci zakażeń.
Zabieg złuszczający bez ryzyka podrażnień
Dlatego warto łączyć zabiegi złuszczania z innymi procedurami pielęgnacyjnymi, które „uspokoją” skórę po eksfoliacji i dostarczą jej niezbędnych dla poprawy kondycji składników. Dobrym rozwiązaniem jest wykonywanie procedur typu 3 w 1 z wykorzystaniem nowoczesnych platform medycznych. Dają one możliwość dobierania protokołów zabiegowych do indywidualnych potrzeb pacjentów. Ponadto w tego typu urządzeniach stosowane są wymienne, jednorazowe końcówki zabiegowe, które w znacznym stopniu podnoszą bezpieczeństwo zabiegu, co jest szczególnie ważne i to nie tylko w kontekście pandemii wirusa SARS-CoV-2.
Efekt eksfoliacji i maksymalne dotlenienie
Warto zwrócić uwagę na zabiegi, które gwarantują pacjentowi jednocześnie bezpieczeństwo oraz bardzo dobry i jednocześnie powtarzalny efekt terapii. Takie efekty dają procedury, w trakcie których skóra jest poddawana nie tylko eksfoliacji, ale także odżywieniu substancjami odżywczymi i dotlenieniu. W trakcie zabiegu złuszczania stosuje się jednorazowe końcówki zabiegowe. To spora odmiana względem klasycznej mikrodermabrazji, gdzie wykorzystuje się głowice wielokrotnego użytku. Procedura zabiegu jest niezwykle prosta. Podczas pierwszej fazy zabiegu dochodzi do złuszczenia zewnętrznej warstwy naskórka, tworząc tym samym idealne środowisko do wchłaniania się niezbędnych składników odżywczych. Jednocześnie na powierzchni skóry dochodzi do połączenia zawartości kapsułki i żelu, w wyniku którego wytwarzana jest niezliczona ilość mikropęcherzyków bogatych w CO2. Mikropęcherzyki pękając delikatnie na powierzchni skóry wywołują fizjologiczną reakcję organizmu, zwaną „efektem Bohra”.
Złuszczanie przed wielkim wyjściem
Skóra w obszarze zabiegowym jest lepiej dotleniona, zwiększa się przepływ krwi w naczyniach włoskowatych oraz metabolizmu komórek skóry. Jest to możliwe bowiem, w przygotowywaniu protokołu zabiegowego wykorzystano działanie fizjologiczną reakcję organizmu efektu Bohra. Drugi etap to liftingujący masaż, który, zapewnia efekt wzmacniający i dopełniający rozświetlenie i odżywienie skóry. Zabieg nie uszkadza powierzchni naskórka, może być wykonywany cały rok. Dzięki czemu może być traktowany również jako zabieg typowo bankietowy. Seria minimum 4 zabiegów złuszczająco-dotleniających daje efekt dogłębnie oczyszczonej, rozświetlonej i ujędrnionej skóry z wyrównanym kolorytem.
Do chwili obecnej nie wykryto ani nie wyindukowano w warunkach in vitro oporności drobnoustrojów na oktenidynę. Dichlorowodorek oktenidyny jest powszechnie dostępną substancją o działaniu przeciwdrobnoustrojowym. …
20-lecie obecności na rynku to doskonały pretekst do podsumowań i refleksji na temat rozwoju branży medycyny estetycznej oraz rozmowy o tym, w czym tkwi siła …