Retinol we współczesnej kosmetologii to prawdziwa gwiazda pielęgnacji przeciwstarzeniowej i przeciwtrądzikowej. Gdy na rynku pojawił się roślinny retinol, czyli bakuchiol, początkowo traktowano go jako substancję, która może zastąpić witaminę A tylko w niektórych aspektach jej dobroczynnego działania. Jednak badania pokazują, że to właśnie bakuchiol skuteczniej wygładza zmarszczki! Czy za jakiś czas całkowicie wyprze retinoid?

Marlena Ratajczyk
kosmetolog, szkoleniowiec marki Dives Med. Od prawie 15 lat zawodowo związana
z branżą medyczną i kosmetyczną.
Bakuchiol – skąd pochodzi ten składnik aktywny
Źródłem substancji o działaniu podobnym do retinolu jest świat roślin. Jedną z nich jest bakuchiol, potocznie nazywany „roślinnym retinolem”. Pod tą enigmatyczną nazwą kryje się związek chemiczny, który po raz pierwszy został wyizolowany z nasion rośliny Psoralea corylifolia w 1966 roku, a popularność zyskał w ciągu ostatnich lat. Inna nazwa tej rośliny to Babći, Bakuchi lub Bu Gu Zhi, która od setek lat jest stosowana w tradycyjnej medycynie ajurwedyjskiej i chińskiej, w leczeniu w leczeniu i niwelowaniu chorób skórnych na przykład egzemy. Bakuchiol często określany jest jako bioretinol, jednak trzeba wyraźnie zaznaczyć, że nie jest on formą witaminy A – oba związki mają zupełnie inną budowę chemiczną, bakuchiol to meroterpen, witamina A to retinoid.
Bakuchiol bardzo skutecznie wygładza zmarszczki
Choć w swojej budowie chemicznej bakuchiol nie przypomina retinolu, udowodniono, że posiada jego różne funkcje. W oparciu o najnowsze badania można wywnioskować, że bakuchiol jest substancją niezwykle wszechstronną. W badaniu, którego wyniki opublikowano w British Journal of Dermatology „Prospective, randomized, double-blind assessment of topical bakuchiol and retinol for facial photoageing” (2018) na grupie 44 ochotników wykazano, że bakuchiol silniej niż retinol wpłynął na redukcję drobnych zmarszczek po 12 tygodniach jego stosowania, a także w niemal równym stopniu co retinol zadziałał rozjaśniająco na przebarwienia.
- Jest to związane z tym, że ogranicza syntezę melaniny, dzięki czemu zmniejsza widoczność przebarwień i zapobiega powstawaniu nowych.
- Ponadto składnik ten subtelnie pobudza geny w fibroblastach odpowiedzialne za syntezę kolagenu i elastyny, przez co wpływa na poprawę jędrnościi elastyczności skóry oraz przyspiesza cykl jej odnowy.
- Zniszczona i zrogowaciała warstwa naskórka zostaje usunięta, a w efekcie zmarszczki i bruzdy ulegają spłyceniu.
Bakuchiol kontra retinol – porównanie działania
Skoro powszechnie nazywany jest roślinnym retinolem, co zostało udowodnione, to należy przyjąć, że działa na podobnej zasadzie co pochodna witaminy A.
- Działa przeciwzapalne i antybakteryjne.
- Jest więc wprost stworzony dla skóry trądzikowej, gdyż hamuje namnażanie bakterii (zwłaszcza Cutibacterium acnes, Candida albicans, Staphylococcus aureus i Staphylococcus epidermidis) przyczyniających się do powstawania trądziku, nie podrażniając przy tym skóry.
- Normalizuje pracę gruczołów łojowych, stymuluje on delikatne złuszczanie martwego naskórka oraz zapobiega powstawaniu zaskórników.
- Jego właściwości kojące i antybakteryjne sprawiają, że jest to znakomita propozycja dla każdego typu skóry – od mieszanej i tłustej po bardzo wrażliwą być stosowany wspomagająco w terapii dermatologicznej retinoidami.
Badania nad bakuchiolem nadal trwają
Ze względu na jego fenomen, analizy laboratoryjne bakuchiolu wciąż są prowadzone. Od kilku lat jest on substancją niezwykle pożądaną w kosmetologii, dermatologii i medycynie estetycznej. Chociaż nie jest tak dobrze udokumentowany jak pochodne witaminy A, to uważa się go za dość silnie działający składnik i być może niedługo może on całkowicie wyprze retinol we wspomnianym powyżej zakresie zastosowań. Dlaczego? Jest to związane z jego dużym atutem względem witaminy A – czyli brakiem działania fotouczulającego oraz wysoką stabilnością pod wpływem działania UV. Udowodniono także, że roślinny retinol nie zwiększa wrażliwości na światło, przez co może być stosowany niezależnie od pory roku. Tym samym bakuchiol stał się pożądanym i cenionym składnikiem preparatów pielęgnacyjnych, które doceniane są przez coraz szersze grono konsumentów. Nie powoduje zaczerwienień, pieczenia czy swędzenia. Komisja FDA zakwalifikowała go do pierwszej grupy, co oznacza pełne bezpieczeństwo podczas stosowania. W krajach Unii Europejskiej bakuchiol jest dopuszczony do stosowania w produktach kosmetycznych jako bezpieczny komponent.
Dr Monika Łyżwa, lekarz medycyny estetycznej o zabiegu hialuronidazy Klinika Doktor Monika – Medycyna Estetyczna…
Szacuje się, że skóra dojrzała jest o 20% cieńsza od skóry młodej. Na jakość i…